A jak w plener to warto z aparatem...
Z przyjemnością sięgnie się po niego, gdy znów nastaną szare, jesienne dni.
I nikt mnie nie przekona, że chętniej obejrzy się je na ekranie komputera, bo przy tej ilości zdjęć, jakie się teraz robi... rzadko się do nich wraca.
Nie odkładajcie wszystkiego na później, bo :
"Dziś nie mamy czasu.
Jutro nie będziemy mieli siły.
Pojutrze nie będzie nas.
Nie odkładajcie niczego,
Żyjcie tu i teraz..."
I pamiętajcie, że wiosna jest w pełnym rozkwicie...