Warsztaty ZuzAnny
  • WITAM!
  • WARSZTATY
  • Blog
  • GALERIA
  • Kontakt

Kolekcje malarskie w Stockholmie, w Szwecji.

2/13/2022

0 Comments

 

   Raz po raz zastanawiam sie nad tym, co może być inspiracją do tworzenia?
Na dobrą sprawę inspiracją, impulsem, motywacją może być wszystko: przyroda, nastrój, pogoda, dzieła innych, ciekawa wycieczka etc.
   W swoich skandynawskich podróżach spotkałam (po Sundbrun i Carlu oraz Carin Larssonach), ciekawe miejsce w stolicy Szwecji, Stockholmie.
Miejscem tym było Waldemasudde

   "Prins Eugens Waldemarsudde" to państwowa galeria sztuki położona na wyspie Djurgården w Sztokholmie.

 Kolekcja obrazów mieści się w willi księcia Eugena(Eugeniusza?), która po jego śmierci 1947 roku przeszła, na mocy sporządzonego przez niego testamentu, na własność państwa . Wraz z willą przekazał także kolekcje dzieł sztuki, obrazów i rzeźb.

  Książę Eugen sam był malarzem, studiował w Paryżu i w Stockholmie.
Bardzo cenił i wspierał młodych artystów, zwłaszcza skandynawskich,
był ich mecenasem, kupował ich obrazy i prezentował w swojej galerii, specjalnie na ten cel wybudowanym budynku.
Od 1997 roku budynek mieszkalny wzbogacił się o łącznik, dzięki czemu można wygodniej zwiedzać i dom i galerię.

   Książe Eugen gromadził swoje zbiory przez 60 lat. Dzieła kupowała bądź bezposrednio od artystów, bądź na różnych aukcjach.
W momencie , gdy zmarł kolekcja liczyła ok.3500 prac ponad 450 artystów, a dodatkowo składały sie na nia obrazy samego księcia (3200 sztuk)


Oprócz faktu, że dom jest teraz galeria sztuki, zachował się jego pierwotny klimat, zostały meble z wyposażenia, rzeźby w parku. Pomieszczenia maja specyficzny klimat i piękne światło, które dodatkowo podkreśla urok prac zdobiących ściany.
​


   Widok z okien  jest taki, że wcale nie dziwi temat prac samego księcia, który często malowała wodę i chmury.
Z prac księcia dziś najwyżej cenione są trzy: Wiosna (1891), Stary zamek (1893) i Chmura (1896).

Waldemarsudde nie leży na szlaku turystycznych wycieczek po Stockholmie.
Je​żeli jednak tam kiedyś pojedziecie, spróbujcie odwiedzić to miejsce i poczuć jego specyficzny klimat.

0 Comments

Jak dojść do wprawy w rysowaniu postaci?

2/5/2022

0 Comments

 

To pytanie męczyło mnie za każdym razem gdy wyciągałam sztalugi, podobrazia i farby i próbowałam narysować/namalować człowieka.

Postanowiłam więc nadrobić te braki i zapisałam się na kurs rysunku do "RYSOWNI", pracowni, która powstała w moim mieście.
Na cotygodniowych zajęciach próbuję zrozumieć istotę szczegółów anatomicznych, zasadę światłocienia, proporcje etc.
A takie wychodza z tego efekty :

​

Mam nadzieję, że stopniowo "ogarnę" temat i będę mogła wrócić do malowania.
​Już się z tego cieszę.

0 Comments

Moich fascynacji ciąg dalszy

2/5/2022

0 Comments

 

   "Zafiksowałam się" na tworzeniu tych małych form scrapowych, a na dodatek bardzo aktywnie włączyłam się w wymianę kart ATC z innymi scraperkami.
W efekcie... skończę niedługo trzeci album, a mój Pan Listonosz, częściej niż dotąd, odwiedza moja skrzynkę na listy.
​

Obraz

Skąd czerpię inspirację?
Te karty powstały na przykład z zakładek do książek wysyłanych do mnie dwa razy do roku, razem z kartami świątecznymi, przez AMUN, Wydawnictwo Artystów Malujących Ustami i Nogami oraz motyli z naklejek ze sklepu papierniczego.

Podobnie powyższe syrenki, które wpadły mi w oko w ksiegarni, do tego odrobina gazy i już mamy morze.

   Różne zdarzenia okolicznościowe powodują, że szukam inspiracji w swoich "przydasiach", robiąc każdorazowo "kipisz" w swoich pudełkach i kopertach :-) Np. zbliżajace sie "Walentynki":

Czasem pomysły przychodzą jeden za drugi, czasem siedzę przy stole i się "zawieszam", czasem budzę się w nocy i robię godzinna przerwę w spaniu, by pomysł nie uciekł.
Te nocne, "wyśnione" pomysły potrafią być bardzo ciekawe:

​


   Inspiracją mogą być WYMIANY TEMATYCZNE, ogłaszane co miesiąc
​w grupach (np. "ArtGrupa ATC" czy  "ATC i inne drobiazgi")

   Źródłem pomysłów są też karty wysyłane przez inne scrapujące osoby.
Nie potrafię opisać , z jaką ciekawością wyjmuje ze skrzynki kopertę, ostrożnie ją w domu otwieram i znajduję karty z efektami, do jakich sama nie doszłabym. Bardzo wzbogacająca wymiana i kart i doświadczenia.
Przy okazji poznaję nowe osoby, ich codzienność (zajęcia, rodzina, choroby, miejsce, gdzie mieszkają). Nowe, nieznane światy!

   W ubiegłym tygodniu raz po raz wyciągałam takie niespodzianki ze skrzynki.
Dziękuję Pracowni przy Leśnej, Ani Shirley, Justynie G., Czarnej Damie, Kasi G.,Onice 27  oraz moim koleżankom z "Kwiatu Dolnośląskiego" : Ani K., Agnieszce C., Krulikowi, Dosi, Basi i Agusz.
Prace tych ostatnich pokażę w następnym poście.

Jestem ciekawa, czy ktoś z Was, oglądających i czytających, podzieli sie ze mną jakimiś refleksjami...Zapraszam!

0 Comments

    ZuzAnna

    Jestem trenerem warsztatu.
    W pracowitych i pośpiesznych współczesnych czasach wierzę, że trzeba zachować we wszystkim właściwe proporcje.
      Równowagi miedzy pracą a odpoczynkiem
    (work/live balance),
    można szukać także przez sztukę, rękodzieło, pasje...
    Tym się właśnie zajmuję.

    Archives

    October 2022
    July 2022
    February 2022
    November 2021
    April 2021
    December 2020
    November 2020
    July 2020
    June 2020
    May 2020
    March 2020
    February 2020
    January 2020
    October 2019
    August 2019
    July 2019
    June 2019
    May 2019
    April 2019
    February 2019
    January 2019
    October 2018
    September 2018
    August 2018
    July 2018
    June 2018
    May 2018
    April 2018
    March 2018
    January 2018
    December 2017
    November 2017
    October 2017
    September 2017
    August 2017
    July 2017
    June 2017
    May 2017
    April 2017
    March 2017
    February 2017
    November 2016
    September 2016
    August 2016
    July 2016
    May 2016
    April 2016
    March 2016
    August 2015

    Mapa Marzen 

    All
    Ręcznie Robione
    Rękodzieło
    Scrapbooking

Powered by Create your own unique website with customizable templates.