Warsztaty ZuzAnny
  • WITAM!
  • WARSZTATY
  • Blog
  • GALERIA
  • Kontakt

Malowanie

10/14/2019

1 Comment

 

     Niektórzy z was mogą sądzić, że mnogość zainteresowań zdecydowanie wzbogaca życie.   I będą mieli rację  , ale jest jeszcze "druga strona medalu". Nadmiar też może to życie utrudniać!
Towarzyszą mi od dłuższego czasu dylematy, jak podzielić dostępny mi czas, by móc dać upust wszystkim moim pasjom.   
Bo jeśli maluję, to nie scrapuję! Jeśli scrapuję, to nie piszę! Jeśli piszę, to nie mam kiedy wyjść i porobić zdjęć .
A przecież oprócz realizowania pasji, jest jeszcze "zwyczajne" życie :
domowe obowiązki, kontakty rodzinne i przyjacielskie, jakiś kawałek uczenia się   nowych rzeczy...   
Jest potrzeba dzielenia się z innymi swoimi umiejętnościami i wiedzą, prowadzenie warsztatów...
         Ktoś może powiedzieć : obyśmy tylko takie dylematy mieli w życiu!!! Oby, ale podobno "od przybytku głowa nie boli", a ja pisze o tym nie po to, by narzekać, tylko z nadzieja, ze może ktoś już te ścieżki przetarł i wspomoże jakąś radą??!   

             Pod koniec lata i na początku jesieni... postawiłam na malowanie. Wcześniej, w czerwcu , byłam na warsztatach malarskich w "Iluminatorni" Kasi Bruzdy-Lecyk w Krakowie.
To Kasia na swoim blogu pisała: "Aby   tworzyć, trzeba mieć swoje środowisko, miejsce wsparcia, wspólnotę artystyczną, grupę twórczą, przyjaciół. [...] By tworzyć, być autentycznym, trzeba z jednej strony zgłębiać samą sztukę malarską, plastyczną i po prostu malować, ale też mieć swoje środowisko. Trzeba znaleźć swoje PLEMIĘ".
           
http://iluminatornia.pl/  

   Szukam więc tego swojego środowiska, tej twórczej grupy
i przyjaciół, którzy zrozumieją o jakich potrzebach mówię...
Wiem, że znajdę, tylko potrzebuję czasu...

   Na razie w malowaniu znalazłam sposób na kanalizowanie, sublimowanie, czy kontenerowanie swoich emocji. Tych dobrych
i tych złych. Kiedy doświadczam ich nadmiaru... próbuje je "zmaterializować" wyobraźnią. Dostrzec ich rozmiar, kolor, obraz,
a czasem nawet zapach.
     Ostatnio moja fascynacją stała się woda - fale morskie
i oceaniczne, fale-żywioły i fale spokoju . Uczucia przybierające postać wody w jej barwach i odcieniach , a czasem w kolorach, które widzi moja wyobraźnia. 
        


​A z inspiracji innymi malarzami, takimi jak van Gogh, Chagal, Kandinsky czy Czapski... powstały właśnie w "Iluminatorni" takie prace:


Była także pewna praca, która była cudzą wizją, ale tak plastycznie przedstawianą, że ją namalowałam :

Obraz


          Tak powstały obrazy, które chciałabym wam dzisiaj pokazać...
z nadzieją, ze podzielicie się ze mną odczuciami jakie w Was budzą.
Będę bardzo wdzięczna za komentarze.

1 Comment

    ZuzAnna

    Jestem trenerem warsztatu.
    W pracowitych i pośpiesznych współczesnych czasach wierzę, że trzeba zachować we wszystkim właściwe proporcje.
      Równowagi miedzy pracą a odpoczynkiem
    (work/live balance),
    można szukać także przez sztukę, rękodzieło, pasje...
    Tym się właśnie zajmuję.

    Archives

    October 2022
    July 2022
    February 2022
    November 2021
    April 2021
    December 2020
    November 2020
    July 2020
    June 2020
    May 2020
    March 2020
    February 2020
    January 2020
    October 2019
    August 2019
    July 2019
    June 2019
    May 2019
    April 2019
    February 2019
    January 2019
    October 2018
    September 2018
    August 2018
    July 2018
    June 2018
    May 2018
    April 2018
    March 2018
    January 2018
    December 2017
    November 2017
    October 2017
    September 2017
    August 2017
    July 2017
    June 2017
    May 2017
    April 2017
    March 2017
    February 2017
    November 2016
    September 2016
    August 2016
    July 2016
    May 2016
    April 2016
    March 2016
    August 2015

    Mapa Marzen 

    All
    Ręcznie Robione
    Rękodzieło
    Scrapbooking

Powered by Create your own unique website with customizable templates.