Trzeba więc pomyśleć o pisankach.
Swoja kolekcje pisanek robionych różnymi technikami pokażę innym razem.
Tym razem zdjęcia z wczorajszego spotkania "Kwiatu Dolnośląskiego" właśnie w temacie jaj i pisanek...
(Dzięki, Kruliku za zdjęcia)
Teraz tylko zabrać się do roboty, wyciągnąć stare pisanki, robione we wszystkich znanych mi technikach, dorobić ewentualnie nowe.
Dokończyć wczoraj zaczęte.
A potem zademonstrować je w całej okazałości.
Do zobaczenia!