Tym razem do głosu doszły mandale "malowane nitką", a raczej zwiniętą jak nitka bibułką.
Zaczęłam jeszcze na warsztatach "Kwiatu Dolnośląskiego", ale kończyłam w zaciszu swego domu, bardziej słuchając, niż oglądając filmy w telewizji.
See you soon!
"Długi polski weekend" postanowiłam spędzić na zajęciach manualnych. Tym razem do głosu doszły mandale "malowane nitką", a raczej zwiniętą jak nitka bibułką. Zaczęłam jeszcze na warsztatach "Kwiatu Dolnośląskiego", ale kończyłam w zaciszu swego domu, bardziej słuchając, niż oglądając filmy w telewizji. Oprócz mandali kończyłam ALBUM PANI JANINY, ale o nim w następnym poście.
See you soon!
1 Comment
Elisabet
5/4/2017 09:20:16 am
WIDZIALAM!!!
Reply
Leave a Reply. |
ZuzAnnaJestem trenerem warsztatu. Archives
Marzec 2023
Mapa Marzen |