Chciałam znów pokazać fragment swojej pracy, ale nie wyszło...
Dzień był pracowity, ale uroczy, wreszcie świeciło słońce, a ja kupiłam sobie pastele akwarelowe do kolejnych eksperymentów plastycznych.
Większość moich znajomych uśmiałaby się widząc, jak nieporadnie stawiam pierwsze kroki w wirtualnej rzeczywistości, potykając się o czynności z gatunku "elementarza komputerowego", ale... jak się nie wywrócisz, to się nie nauczysz...
Chciałam znów pokazać fragment swojej pracy, ale nie wyszło... Dzień był pracowity, ale uroczy, wreszcie świeciło słońce, a ja kupiłam sobie pastele akwarelowe do kolejnych eksperymentów plastycznych.
0 Comments
Leave a Reply. |
ZuzAnnaJestem trenerem warsztatu. Archives
Marzec 2023
Mapa Marzen |