Pierwsze z odwiedzonych miejsc to "Małpi Gaj".... Miejsce gdzie żyją na wolności małpki sprowadzone z Japonii (makaki). Całymi rodzinami krążą swobodnie po rezerwacie, dobierają się do jedzenia w torbach przewodników. Nie zwracają specjalnej uwagi na wycieczki... Instrukcja przed wejściem na ich terytorium była wyraźna - nie oddalać się od grupy, nic nie jeść, nie pić, pilnować dzieci i uważać, bo małpki są psotne - potrafią zabrać z głowy czapkę, z ręki to, co się tam trzyma itd. ale też zachęcone łakociami od przewodnika, popisują się, demonstrują swoje umiejętności etc. w końcu to one SĄ U SIEBIE! |
Jeśli zaciekawiła Was wędrówka od Alp po Adriatyk... zapraszam na ciąg dalszy...